Z jakością to
jest tak, że nie zawsze jej poszukujemy. Ale jak już nam ktoś pokaże różnicę
pomiędzy czymś, co wybieramy zawsze a czymś jakościowo lepszym (nie zawsze
droższym!) to już nic nigdy nie jest takie samo. Niezależnie czy mówimy o
jedzeniu, o ubraniach, herbacie czy kawie to jakość ma znaczenie. Kiedy stajemy
się tego świadomi, to zaczynamy tej jakości poszukiwać. (Albo nie, bo mamy to w
dupie).
Z kawą to
właśnie tak jest, że dla niektórych kawa to kawa. „Panie, zrób mi pan dużą
białą”. Takie hasło pada chyba najczęściej. My, Polacy się nie dajemy. Z trudem
przekonaliśmy się do „kapuczino” czy „late” (fun fact – w większości krajów gdy
zamówimy „latte”, to dostaniemy samo mleko kawa z mlekiem to „caffe latte”),
ale jeszcze nie dajemy się „flat łajtom”. Kawa jest albo czarna albo biała. To
stwarza pewien problem w dzisiejszych czasach, bo ludziom się nadal wydaje, że
kawa to tylko kawa. Więc dlaczego w jednej kawiarni za kawę płacę 10 zł, a w
innej za taką samą 15 zł ?! Na pewno oszukujo!
Jak już
ostatnio wspominałem, obecnie proces obróbki kawy, całej drogi tzw. „from seed
to cup” jest bardziej staranny, przez co droższy. Jakość kosztuje. To nie jest tylko
moda, trend, czyjaś fanaberia. W momencie kiedy jesteś świadomym konsumentem,
zaczynasz zauważać różnicę. Kiedy każdej potrawy nie polewasz ketchupem, kiedy
wszystkiego nie doprawiasz kilogramem pieprzu i soli to zaczynasz wyczuwać
smaki, poszczególne składniki. Kiedy już zaczynasz czuć różnicę w smaku, wtedy wiesz, że czasem warto zapłacić troszkę więcej i iść na
dobry obiad w restauracji, niż stołować się w okolicznym bistro gdzie dania
owszem są tanie i podawane szybko, ale wszystko jest smażone na tym samym oleju
i polane tym samym sosem z torebki.
Nawet pijąc
kawę z mlekiem, jeśli nie dodajesz do niej ogromnej ilości cukru, syropów i
innych dodatków, zaczynasz czuć różnicę. Jeśli pijesz kawę czarną to różnica
jest już w ogóle kolosalna. A jak się później okazuje, (średnia) różnica w cenie
wcale nie jest taka duża!
Dobrze. To co
mam zrobić żeby nie dać się robić w bambuko i w kawiarniach, i kupując kawę do
domu? Na co zwracać uwagę? Skąd brać kawę?
Po pierwsze –
jeżeli masz swoją ulubioną kawiarnię i wiesz, że ludzie tam są ogarnięci i
otwarci na rozmowę, to pogadaj z nimi. Bariści chętnie dzielą się wiedzą i
doświadczeniem (trust me). Po drugie – są fora i grupy na fb takie jak Wszystko o kawie czy Krakowska Kooperatywa Kawowa. Po trzecie – jest mnóstwo
blogów traktujących na ten temat jak chociażby Popular Coffee Marcina Rzońcy czy Blog Coffeedesk.pl, dzielących się wiedzą i informacjami o kawie i nie tylko.
Sam też postaram się rzucić kilka informacji, pro-tipów pozwalających na
uniknięcie wpadek kawowych. O tym już niebawem, śledźcie zatem moje wpisy. Szukajcie
jakości!
Źródło: Redbubble.com |
Boże, juz mnie prawie przekonałeś, kiedy doszedłem do ostatniego akapitu XD
OdpowiedzUsuń